środa, 15 sierpnia 2012

dzień 25

Było nie źle dziś, chociaż nie tak jak planowałam.
Wyjadłam 20 punktów, mimo, że treści pokarmowej zjadłam zdecydowanie za mało, jak tak teraz patrzę.
Nie miałam dziś porządnego obiadu, bo nie było mnie w domu długo, i musiałam ratować się kupną kanapką, która miała aż 6 punktów (dwie kromki chleba, kurczak i warzywa) i owocami.
Ale dużo piłam, trochę ćwiczyłam, sprawy z toaleta jakby trochę ruszyły, nie jestem głodna, także dzień uznaję za udany.

Śniadanie u mnie za 6 punktów:
2 jajka sadzone- 4pkt
łycha oliwy- 1pkt
2 chlebki wasa- 1pkt
pomidor- 0pkt


I kolacja, kalafior z bułką tartą za 4 punkty:
oliwa- 2pkt
bułka tarta- 2pkt
kalafior- 0pkt


A pomiędzy jadłam jabłka i truskawki:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz