Rozpoczynam dziś 16 tydzień diety (105 dni za mną), ale niestety czuję się jak jakbym zaczynała wszystko od początku.
Waga na dziś to 67,1kg czyli +0,6kg od ostatniego ważenia.
Od powrotu, od czwartku staram się wejść w rytm diety, ale te trzy dni były ciężkie.
Nie chodzę regularnie do toalety, mam smaka na wszystko co w lodówce, podjadam, buu....
Ale już wczoraj byłam na zakupach, zaopatrzyłam się w warzywa i owoce. Od wczoraj moczę siemię lniane także zaraz będę robić szejka. Zrobiłam też sobie plan jedzenia na dziś i jutro, także biorę się za siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz