środa, 7 września 2011

woda

Dieta dietą, ale ostatnio coraz więcej czytam na temat sposobów i metod zdrowego żywienia. Takie małe wskazówki, które pomagają, aby moja dieta była bardziej efektywna. I tak natrafiłam na wiadomości dotyczące wody. Weight watchers, jak i inne diety, zwracają uwagę na istotną rolę wody w organizmie, nie mówią jednak kiedy i jak najlepiej pić wodę. To, że należny ją pić nie ulega wątpliwości, najlepiej tą wysoko zmineralizowaną. Pytanie, jakie należy sobie postawić, brzmi: kiedy należy ją pić, w jaki sposób i w jakiej temperaturze?
     Najlepszą dla naszego organizmu temperaturą posiłków jest ta, jaka panuje w naszym ciele, tj. ok. 35-38 stopni C. I taką też temperaturę powinna mieć pita przez nas woda. Najlepiej w mniejszych porcjach i pijąc powoli. np. co kilka minut około pół szklanki.
     Kiedy należy ją pić? Na pewno z samego rana. Zaraz po przebudzeniu. Ja ostatnio dodaję wyciśnięty sok z cytrynu. Przed śniadaniem staram się wypić do pół litra, następnie czekam kilkanaście minut przed spożyciem właściwego śniadanka. Zwykle to jest czas, który zabiera mi przygotowanie śniadania.
     Druga sprawa to picie podczas posiłku. Jesteśmy nauczeni pić do obiadu, kolacji, zapijać posiłki, gdyż w ten sposób szybciej przepychamy dany posiłek do żołądka. Poza tym łatwiej nam połykać posiłek popijając go. Zapominamy często o dokładnym i długim naślinianiu każdego kęsa. Po prostu łykamy posiłki zapominając, że pierwszy etap trawienia zaczyna się właśnie w jamie ustnej po przez łączenie się z enzymami trawiennymi zawartymi w ślinie. Następną kwestią z tym związaną jest to że jedząc coś nie popijając tego szybciej się najemy. Natomiast popijając posiłek automatycznie możemy zjeść więcej. Czy więc będąc na redukcji warto jeść więcej??
     Wniosek taki, że pijamy wodę przed posiłkiem, nigdy do posiłku ani zaraz po nim gdyż, rozregulowuje toprocesy trawienia, zmniejszając stężenie enzymów trawiennych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz