środa, 21 września 2011

sałatkowo

Dziś wolne mam, więc jestem w domu i się lenie. Rano zastałam pustą lodówkę, więc zjadłam co było, czyli ziemniaki w mundurkach z masełkiem, trochę ziaren lnu poprzegryzałam i koniec. Ale później wybrałam się po zapasy warzywno- owocowe.
Od rana też taka bez życia jestem i czuję, że brakuje mi energii i warzyw. Więc na obiad zrobiłam sobie duużą sałatkę z czego tylko było możliwe.
U mnie sałatka za 1,5 punkta:
pół avocado- 0,5pkt
oliwa- 1pkt
reszta warzyw- 0pkt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz