czwartek, 15 września 2011

dzień 53

Od kilku dni czuję się fatalnie, to mnie kaszel męczy, to katar, to gardło i tak na zmianę. Biorę jakieś witaminy i tabletki na grypę, piję herbaty z cytryną ale nic mi się nie poprawia... Buuuu :(
A na dodatek mam okropne zajady! Wróciły do mnie po jakiejś rocznej przerwie:(( Zaczęłam łykać dodatkowy magnez oraz kwasy omega 3 ale na razie brak poprawy.

Gotować mi się nie chce, a co dopiero jeść. Ale ostatnio zrobiłam sobie lazanię z pomidorami i szpinakiem, taka prawie bezserowa i niezapiekana wersja. Wygląda dziwnie, ale mi smakowała:) Całość wyszła mi za 6 punktów!
3 płaty (60 gram) makaronu organicznego- 4pkt
sos ze świeżych pomidorów i przypraw- 0pkt
szpinak z przyprawami i czosnkiem- 0pkt
ser żółty tarty 20 gram- 2pkt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz