Od rana byłam w pracy i tam zjadłam dobre śniadanie za 4 punkty. Podczas obiadu dałam się skusić i zjadłam trochę mięska z sosem miętowym. Nie mam pojęcia ile to może mieć punktów, ale powiedzmy, że 5.
A w domu na obiad ugotowałam leczo. Takie co mi zawsze dom w Polsce przypomina i lato.
Także dziś u mnie leczo, całość za 2 punkty:
łyżka oleju- 1pkt
cebula, czosnek- 0pkt
35 gram szynki- 1pkt
pomidory- 0pkt
cukinia- 0pkt
kolorowe papryki- 0pkt
Moje trzy zasady dobrego lecza:
1. użyj tylko świeże warzywa, mrożonki, słoikowane odpadają!
2. pomidory ZAWSZE obierz ze skórki!
3. czosnek (duużo) dodaj na sam koniec
smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz