piątek, 19 sierpnia 2011

dzień 26

Ranek w pracy minął mi szybko, byłam dosyć zajęta, więc nie myślałam o jedzeniu. Zjadłam tylko przygotowaną wcześniej kanapkę i na przerwie jogurt i brzoskwinię. Także wszystko według planu. Wyjadłam rano w sumie 7 punktów. Wróciłam do domu zmęczona, z bólem brzucha. Jutro przywożą nam nowe meble, więc nawignałam się i napociłam przy przenoszeniu tych starych. Nawet nie było mi w głowie gotowanie, także na ruszt poszło gotowe danie. Przeliczyłam i wyszło 7 punktów, nawet smaczne, trochę niedosolone, także może w przyszłości częściej będę sięgać po produkty "Good For You".


A na kolację dziś u mnie bardzo popularna w kręgach weight watchers, pizza na chlebku pitta, tak zwana PITTA PIZZA, u mnie wyszło 5 punktów za całość:
pitta chleb pełnoziarnisty 58g- 2,5pkt
mozarella light 55g- 2pkt
szynka gotowana 14g- 0,5pkt
warzywa, przyprawy, przecier-0


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz