wtorek, 13 grudnia 2011

wtorek

Wczoraj bardzo późno zjadłam makaron z sosem grzybowym, a dziś waga w górę. Wiedziałam, że makaron na wieczór to zły pomysł, wiedziałam...
A dziś rano wypiłam zielonego szejka, dziś bez lnu bo zapomniałam wczoraj namoczyć, za to dodałam 4 suszone śliwki.
Za chwilę wychodzę do pracy, i tak na szybko upiekłam sobie 4 nogi z kurczaka. Bez dodatku tłuszczy, same przyprawy, czosnek, cebulka, woda, a wszystko zawinięte w folię aluminiową. Oczywiście zdjęłam skórę przed zjedzeniem. Całość liczę sobie za 4 punkty:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz